Dzień 8 - Wielkanoc. Zdjecia zrobiłam u mamy na śniadanku ;) Własnoręczny wypiek ;)
Day8- Easter. Self baked rolls ;)
Dzień 9 - Rodzina. To moja mała rodzinka dziś rano ;)
Day 9 Family. This is our happy little family today morning.
Pozatym w sobote wyzdajałam dwa stworki. Franklina i Kota ;) Oba zostały pokochane przez mojego małego łobuza a ja jestem z nich dumna ;) Uszyłam ich bez wykroju z kawałka futerka i resztek ubrań ;)
And at the end two guys i made in saturday evening. Franklin and Cat. My son loved them at once;)
jej, jakie kochane te stworki, sama bym chętnie wpuściła je do łóżka :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wypieków, Rodzinki- bo fajna i stworków bo zabawne!
OdpowiedzUsuńo matko!!! te stworki sa niesamowite!!! w szczegolnosci ich twarza - swietna robota! :D
OdpowiedzUsuńStwory genialne! Oba niesamowite! Kot ma taki słodki pyszczek :-))) To chyba... kota ;-)
OdpowiedzUsuńjaaa...
OdpowiedzUsuńjaki Kocio
i jaki Franklin
o jaaa...